Ciąg dalszy .
************
Rano wstałam około 12 , po przebudzeniu jak zawsze spojrzałam na telefon na którym było 5 nieprzeczytanych wiadomosci od Alka w których pisał jak mnie kocha i jak sie cieszy że dałam szanse uśmiechnęłam sie do ściany i zeszłam na dół Lena albo jeszcze spała albo już jej nie było . Do 14:50 jest jeszcze dużo czasu więc poszłam na komputer , na fb siedziałam do do równej 14 chciałam dłużej ale nic ciekawego nie było wiec punktualnie o 14 zeszłam kiedy go wyłączyłam do domu wróciła Lena jak zawsze była na zakupach .
-Klaudia , jestes ?-zawołała z dołu
-Jestem-odpowiedziałam zbiegając po schodach
-Byłam na zakupach -oznajmiła
-Nie no co ty ;p
-Haha kupiłam ci czarne conversy i czerwone rurki
- Naprawde ? Conversy ? Pokaż !
-Noom ostatni twój rozmiar był , masz -powiedziałam wręczając mi karton z butami gdy je zobaczyłam zaczęłam piszczec jak cholera .
-Haha spokojnie idiotko-uspokajała mnie Lena
-Nie moge! Aww!
-Podobają ci sie ?-zapytała
-Ty sie jeszcze pytasz ? Pewnie ! Założe je i te rurki i pojde sie przejsc ale pod wieczór .
-A dlaczego nie teraz ??
-Bo za 40 minut zacznie sie wywiad z Afrogangiem .
-Zapomniałam ....dzieki , Słuchamy razem ?
-Jasne ! Ja pójde zrobic cos do jedzenia
-Ooo dobry pomysł
Kiedy wróciłam do salonu Lena już tam była
-Co tam ?-zapytała czytajac gazete
-A okej a u ciebie ?
-A zajebiscie
-To świetnie ! Zaczyna sie !
- W końcu !
Kiedy z bliska pokazali Barona musiałam zakryc morde żeby nie zaczac piszczec , bałam sie reakcji Leny chociaz nie wiem czemu xd . Nagle redaktorka zapytała Barona :
-Alek , masz dziewczyne ?
Lekko sie zmieszał nie wiedział co powiedziec a ja zakrztusiłam sie sokiem który piłam .
-Ej co z toba !?-zap Lena
Pokiwałam głową na 'nie' i dalej oglądałyśmy w końcu Baron przemówił :
-Moge wykonac jeden telefon ?
-Tak prosze -odp pani redaktor
Wyjął telefon i zadzwonił jak sie pozniej okazalo do mnie , odebrałam :
-Tak kochanie ?
-Co ja mam kurwa powiedziec ?!
-Prawde no chyba ze ....-chciałam dokonczyc ale nie zdazylam bo sie rozlaczyl . Schowałam telefon do kieszenii i usiadłam koło Leny . Alek wyciszył tel , schował go i usiadł kolo Dziamasa i Tomsona.
-Tak mam dziewczyne , kocham cie Klaudia !-pow Baruś
-Ooo to świetnie . A jak po rozstaniu z Ola Szwed ?
-Ekhem ....co bylo a  nie jest nie pisze sie w rejestr .
-Dobra , rozumiem  . Dziekuje chlopaki poza antena jeszcze pogadamy , Dobranoc państwu .
Wyłączyłam TV , wyjęłam telefon i napisałam do Barona , długo nie zajęło a odpisał uśmiechnełam sie do telefonu i położyłam go na stół a ja poszłam do kuchni . Kiedy wróciłam zobaczyłam jak Lena grzebie w moim telefonie .
-Ejj ! Co robisz ? -wrzasnęłam podbiegajac do niej
-Telefon sie przy dupie nosi .
-No no . A skąd znałaś kod ?
-Pff...data urodzenia Barona ale trudne ....
-Jakiego Barona ? O co ci kaman ?
-Już nie udawaj tylko opowiadaj . A tak poza tym to fajna tapetka ;)
-Od czego mam zaczac ?
- No chyba nie od konca , nie ?
Opowiedziałam jej wszystko dokładnie , cieszyła sie że w końcu kogoś mam , przytuliła mnie do siebie . Nagle zadzwonił dzwonek .
-ja pojde -powiedziała Lena .
Kiwnęłam głową na 'tak' i poszłam do kuchni .
****************************
CDN :D