Po chwili Lena weszła do kuchni z wielkim kartonem postawiła go na blacie i razem myślałyśmy czy go otworzyc . Popatrzyłyśmy na siebie w koncu otworzyłam , moim oczom ukazał sie maly biszkoptowy labrador .( https://www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1152&bih=726&q=biszkoptowy+labrador&oq=biszkoptowy&gs_l=img.1.0.0l10.1821.8508.0.9917.13.11.0.2.2.0.906.4083.2j2j1j2j0j3j1.11.0...0.0.0..1ac.1.17.img.KBQeunRK9rw#hl=pl&site=imghp&tbm=isch&q=biszkoptowy%20labrador%20szczeniak&revid=1043297737&ei=sRfXUb7TDMftPMy2gPAE&ved=0CAsQsSU&bav=on.2,or.r_cp.r_qf.&bvm=bv.48705608,d.ZWU&fp=b7226e762414c215&biw=1152&bih=726&facrc=_&imgdii=_&imgrc=Hkr1XToxafq53M%3A%3BBKlP79SaDIqSVM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.psy.elk.pl%252Fzdjecia%252Fdodane%252F7894_labrador-retriever.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.psy.elk.pl%252Fogloszenia%252F7894%252Cbiszkoptowe-szczenieta-labradora.htm%3B498%3B706)
-Jeejka ! Jaki słodki -powiedziałam biorac go na rece .
-To prawda , ciekawe od kogo -pow Lena
-Tam jest karteczka ,przeczytaj -powiedziałam wskazujac na mala karteczke ze wstązka .
Było tam napisane 'Kochanie przepraszam ze nie moge dac ci go osobiscie ale wkrotce ci to wynagrodze ;*. To jest on także spokojnie :) wziąłem go ze schroniska żeby cie bronił jak mnie przy tobie nie bedzie ;*. Kocham Cie . Baron '
-Baron ?-zapytałam
-Tak haha-odp Lena
-Co napisał ?
-Masz , przeczytaj -powiedziała popdajac mi ten list .
-Co za debil -pomyslałam uśmiechając sie do siebie .
Chwile pozniej ponownie rozległ sie dzwonek tym razem ja poszłam otworzyc to Baron z wielkim bukietem czerwonych róż (https://www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1152&bih=726&q=bukiet+czerwonych+r%C3%B3%C5%BC&oq=bukiet+czerwo&gs_l=img.1.0.0l5j0i24l5.138.4959.0.6518.13.13.0.0.0.0.737.5385.4j4-4j3j2.13.0...0.0.0..1ac.1.17.img.j-lT-FQ-xik#facrc=_&imgdii=_&imgrc=DZZiZXtnqEm93M%3A%3Bn7BxoPhSeUZuBM%3Bhttp%253A%252F%252Fi-like-it-96.blog.onet.pl%252Fwp-content%252Fblogs.dir%252F941875%252Ffiles%252Fblog_vd_5198550_8093234_tr_roze_czerwone.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fi-like-it-96.blog.onet.pl%252F2012%252F06%252F23%252Fbrak-tytulu-14%252F%3B510%3B490) uśmiechnęłam sie do siebie i go wpuściłam .Kiedy wręczał mi je na jego twarzy był ten zajebiscie podniecajacy usmiech .
-Rozbierz sie -zaproponowałam
-Mmm podobaja mi sie twoje propozycje ;).
-Płaszcz i buty debilu ściagnij -powiedziałam i zaliczyłam total facepalm . Kiedy powiesil płaszcz zarzucił swoje dredy tak że aż mi sie oberwało .
-Ałc !
-Przepraszam kochanie .
-Nic sie nie stało wejdz .
Złapałam go za reke i zaprowadziłam do kuchni , ja wstawiłam kwiaty do wazonu a dredziarz bawił sie z małym .
-Wymyśliłaś dla niego imie ?-zapytał
-Nie , liczyłam że ty mi w tym pomozesz .
-Hmm...możee....biszkopcik ??
-Haha a żeś dojebał ;p
-No co ??
-Jajco :D moze byc biszkopcik .
-Okey :D .
-oGlądałam wasz wywiad ..a właśnie ty nie powinienes byc w telewizji ??
-Powinienem
-To czemu nie jestes ??
-Bo jestem kolo ciebie
-Boże , a tak serio ?
-Stęskniłem sie jak cholera ;* .
-Nie mozesz przeze mnie zaniedbywac kariery .
-Dupa dupa dupa . Teraz to WY jestescie najważniejsi .
-MY !? ;o
-No ty i biszkopcik xdd
-Haha spoko
-Co cie tak śmieszy ???
-Niiic :D
-Okkej ? A gdzie Lena ?
-Chyba z Tomkiem ;)
-Czyli chata wolna ?
-Nie .
-Jak to nie !?
-Biszkopcik ..
-Aa no taak . Ej robi sie ciemno .
-No to musisz spadac ;(
-Wcale nie musze .
-A co masz na mysli ?
-Moge zostac u cb na noc ;D
-No chyba nie ?
-Prosze...kotuś ...;*
-Mam łóżko jednoosobowe
-Taa sraty taty , nie kłam
-No dobra zostań .
****************** CDN
-Baron ?-zapytałam
-Tak haha-odp Lena
-Co napisał ?
-Masz , przeczytaj -powiedziała popdajac mi ten list .
-Co za debil -pomyslałam uśmiechając sie do siebie .
Chwile pozniej ponownie rozległ sie dzwonek tym razem ja poszłam otworzyc to Baron z wielkim bukietem czerwonych róż (https://www.google.pl/search?hl=pl&site=imghp&tbm=isch&source=hp&biw=1152&bih=726&q=bukiet+czerwonych+r%C3%B3%C5%BC&oq=bukiet+czerwo&gs_l=img.1.0.0l5j0i24l5.138.4959.0.6518.13.13.0.0.0.0.737.5385.4j4-4j3j2.13.0...0.0.0..1ac.1.17.img.j-lT-FQ-xik#facrc=_&imgdii=_&imgrc=DZZiZXtnqEm93M%3A%3Bn7BxoPhSeUZuBM%3Bhttp%253A%252F%252Fi-like-it-96.blog.onet.pl%252Fwp-content%252Fblogs.dir%252F941875%252Ffiles%252Fblog_vd_5198550_8093234_tr_roze_czerwone.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fi-like-it-96.blog.onet.pl%252F2012%252F06%252F23%252Fbrak-tytulu-14%252F%3B510%3B490) uśmiechnęłam sie do siebie i go wpuściłam .Kiedy wręczał mi je na jego twarzy był ten zajebiscie podniecajacy usmiech .
-Rozbierz sie -zaproponowałam
-Mmm podobaja mi sie twoje propozycje ;).
-Płaszcz i buty debilu ściagnij -powiedziałam i zaliczyłam total facepalm . Kiedy powiesil płaszcz zarzucił swoje dredy tak że aż mi sie oberwało .
-Ałc !
-Przepraszam kochanie .
-Nic sie nie stało wejdz .
Złapałam go za reke i zaprowadziłam do kuchni , ja wstawiłam kwiaty do wazonu a dredziarz bawił sie z małym .
-Wymyśliłaś dla niego imie ?-zapytał
-Nie , liczyłam że ty mi w tym pomozesz .
-Hmm...możee....biszkopcik ??
-Haha a żeś dojebał ;p
-No co ??
-Jajco :D moze byc biszkopcik .
-Okey :D .
-oGlądałam wasz wywiad ..a właśnie ty nie powinienes byc w telewizji ??
-Powinienem
-To czemu nie jestes ??
-Bo jestem kolo ciebie
-Boże , a tak serio ?
-Stęskniłem sie jak cholera ;* .
-Nie mozesz przeze mnie zaniedbywac kariery .
-Dupa dupa dupa . Teraz to WY jestescie najważniejsi .
-MY !? ;o
-No ty i biszkopcik xdd
-Haha spoko
-Co cie tak śmieszy ???
-Niiic :D
-Okkej ? A gdzie Lena ?
-Chyba z Tomkiem ;)
-Czyli chata wolna ?
-Nie .
-Jak to nie !?
-Biszkopcik ..
-Aa no taak . Ej robi sie ciemno .
-No to musisz spadac ;(
-Wcale nie musze .
-A co masz na mysli ?
-Moge zostac u cb na noc ;D
-No chyba nie ?
-Prosze...kotuś ...;*
-Mam łóżko jednoosobowe
-Taa sraty taty , nie kłam
-No dobra zostań .
****************** CDN
Super cZekam na kolejne :D i zapraszam do siebie afromental-life-story.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJeezuu :D naprawde ci sie podoba ? Nie wierze :D . Niedługo kolejny rozdział ^^ . A tak propo to twoje opowiadanie tez jest mega !! Wciąglo mnie :)
Usuńświetnie piszesz :*
OdpowiedzUsuń